Jaki wzmacniacz gitarowy wybrać ?
Oprócz kryteriów finansowych, które oczywiście są bardzo ważne bo rozpiętość cenowa w tego typu produktach podobnie jak w całym sprzęcie muzycznym jest ogromna, przede wszystkim musimy sobie odpowiedzieć na zasadnicze pytanie. Czy szukamy wzmacniacza, którego głównie będziemy wykorzystywać do ćwiczeń w domu, czy może szukamy wzmacniacza, który będziemy zabierali na nasze występy. W tym pierwszym przypadku sprawa jest dość prosta i taki wzmacniacza nie musi być zbytnio wyszukany. Do domowego ćwiczenia wystarczy nam najprostszy wzmacniacz o niedużej mocy bez tzw. zbędnych bajerów. Problem natomiast pojawia się większy wtedy, kiedy wybieramy wzmacniacz, który będzie nam służył do koncertowania. Tu już sprawa jest poważniejsza, bo musi on spełniać nasze określone oczekiwania, a to z kolei wiąże się z konieczność przeanalizowania poszczególnych elementów.
Kryteria wyboru wzmacniacza ?
Takim podstawowym kryterium jest to, co zamierzamy w głównej mierze grać? Inny wzmacniacz o innej mocy i innych efektach będzie nam potrzebny do ostrego rocka a inny do spokojniejszych klimatów i gatunków muzycznych. Jeżeli chcemy grać np.: metal to oprócz odpowiedniego zapasu mocy, wzmacniacz taki powinien wyposażony być w taką elektronikę, która pozwoli nam na uzyskanie brzmienia obowiązującego w metalu. Przede wszystkim mam tu na myśli przester, którego działanie polega na ścinaniu wierzchołków sygnału elektrycznego z gitary, które umożliwia modelowanie i kreowanie brzmienia. Istnieją trzy najbardziej popularne rodzaje efektów tego typu: Overdrive, Distortion i Fuzz. Oczywiście możemy bez problemu dodatkowo dokupić sobie wszelkiego rodzaju efekty i przestery zewnętrzne, bo jest tego mnóstwo na rynku, ale chyba dobrze by było mieć taką pewną bazę wyjściową już na panelu swojego wzmacniacza. Kolejnym kryterium naszego wyboru powinno być to, czy dany wzmacniacz będzie stacjonarnie używany, czy może będziemy się z nim przemieszczać. Tu nie tylko waga samego wzmacniacza ma znaczenie ale i jego gabaryty. Zdecydowanie wygodniej nam będzie podróżować z małym zgrabnym combo ważącym powiedzmy 8 kg, niż z dużym estradowym piecem, którego waga może sięgać kilkudziesięciu kilogramów. Pozostaje jeszcze sprawa typowo techniczna czyli to na jakiej technologii ma być oparty dany wzmacniacz tzn. czy ma to być wzmacniacz tranzystorowy, lampowy czy może hybrydowy, ale to już temat dużo szerszy na oddzielny artykuł. My w tym artykule koncentrujemy się przede wszystkim na wyważeniu decyzji odnośnie użyteczności danego wzmacniacza. Tzn. nie ma większego sensu kupowania dużego ciężkiego wzmacniacza, który będzie służył nam tylko do ćwiczeń w domu.
Wzmacniacz do domu
Do warunków domowych najtrafniejszym wyborem będzie wzmacniacz do 15W typu combo. Oczywiście do samego ćwiczenia w domu zwłaszcza w małym pokoju to i te 15W jest nie do wykorzystania, ale lepiej ćwiczyć na 1/5 mocy i mieć trochę dodatkowego zapasu. Zawsze może się okazać, że musimy nasz wzmacniacz na próbę zabrać, gdzie będzie np.: bas i perkusja. Wtedy przy spokojniejszych klimatach nasz niewielkiej mocy wzmacniacz powinien dać sobie radę.
Średnica głośnika we wzmacniaczu
Wielkość naszego głośnika zastosowanego we wzmacniaczu ma ogromne znaczenie nie tylko na samą jego moc, ale i na możliwości brzmieniowe. We wzmacniaczach gitarowych najczęściej stosuje się głośniki 8, 10 i 12 calowe. W przypadku wzmacniaczy dedykowanych pod gitarę basową mamy 15 calowe głośniki. Oczywiście można spotkać też mniejsze głośniki, które znajdują zastosowanie we wzmacniaczach domowych, ale miejcie na uwadze to, że jeżeli chcemy uzyskać w miarę rozsądne brzmienie to należy ten głośnik nie może być zbyt mały. Trzeba mieć świadomość, że im mniejszy głośnik, tym bardziej ukierunkowany on jest na wytwarzanie wysokich tonów i tych niskich nie będziemy wstanie na takim małym głośniku uzyskać. Najlepszą opcją pod gitarę elektryczną wydają się głośniki 12 calowe. Dają one największe spektrum przenoszonego pasma częstotliwości. Mamy zarówno dobre niskie tony jak i średnie czy wysokie.
Jednogłośnikowe i wielogłośnikowe
Wiadomo, że w jakiś domowych małych combo będziemy mieli najczęściej jeden głośnik w naszym wzmacniaczu. Ma to na celu ograniczenie wielkości takiego wzmacniacza zarówno pod względem gabarytów jak i jego wagi. Natomiast jeżeli chcemy uzyskać taką pełną paletę brzmieniową, to warto rozważyć zakup wzmacniacza opartego na dwóch, trzech, bądź czterech głośnikach. Dzięki takiemu rozwiązaniu, będziemy mogli cieszyć się pełnią brzmienia wykorzystując wszystkie dostępne częstotliwości. Oczywiście wzmacniacze wielogłośnikowe są zdecydowanie większe i cięższe.
Podsumowanie
Reasumując zawsze jest coś za coś, czyli jak chcemy mieć wzmacniacz mobilny wygodny do transportu, to musi być dość lekki i mały. Natomiast nie możemy wtedy oczekiwać od takiego wzmacniacza zbyt dużego zapasu mocy czy wyśrubowanego brzmienia. Jeżeli natomiast duża moc i jakość brzmienia jest dla nas priorytetem, to musimy się przymierzyć do cięższego i gabarytowo większego wzmacniacza.
Znajdź wzmacniacz dla siebie w naszym sklepie: https://strunygitarowe.pl/pl/c/WZMACNIACZE-i-KOLUMNY/209